poniedziałek, 21 stycznia 2013

Słowotwórstwo

W tv program o różnych nacjach, dziecko bawi się i zerka, nagle krzyczy:
- Mamo, mamo, widziałam manekina do którego ludzie się modlili!
- Do manekina?
- No, to był manekin Maryi!
- Figurka, tak?
- Noo!

- Mamoooo, zmierz mi temrepaturę

- Będę rysować legantycznie!
- A co to znaczy?
- Nie wiem, właśnie to wymyśliłam.




Oraz z cyklu cała mama:

- Chodź do toalety, bo zaraz jedziemy do laryngologa.
- A on jest ładny? 




3 komentarze:

  1. hahahaha... no to się uśmiałam. Niezła jest ta Twoja córa!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha :) Modły do manekina! Uśmiałam się :)

    OdpowiedzUsuń