"Dziecko to otwarte, kiełkujące dopiero życie. Czuje ono, postrzega i pyta o coś, co już po chwili uchodzi jego uwagi. Nie troszczy się o swoje chwilowe objawienia i jest zaskoczone, gdy po pewnym czasie dorośli odczytują mu z zapisków, co też takiego mówiło i o co pytało" /Karl Theodor Jaspers
poniedziałek, 30 grudnia 2013
Pokręciło się
- Jak to się stało, że Maryja i Jezus urodzili Boga, skoro jeszcze ludzi nie było na ziemi?
niedziela, 29 grudnia 2013
Weselna Marta
Obiad, Jemy rosół. Za oknem dwa gołębie.
- Mamo, a czy my będziemy na nie polować i je piec?
Taty Tusi jest świadkiem i wznosi toast.
- Chciałem wznieść toast za panią młodą. Oczywiście za pana młodego też. No więc za panią młodą i pana młodego.
Zniecierpliwiona córka przerywa:
- Za młodą parę!!
Tańce. Proponuję:
- Powiedz tacie, żeby z tobą zatańczył, na pewno się zgodzi.
- Ale mamo, on już podawał obrączki!
- I?
- I napracował się!
- Ale ma głupią fryzurę!
poniedziałek, 9 grudnia 2013
Romantyczna
Przedszkolna szatnia, natykamy się na Marka, córka się wstydzi w kącie, gdy on już idzie do góry siada na ławkę i obwieszcza:
- Chciałabym polecieć z Markiem na jednorożcu w obłokach...
- Chciałabym polecieć z Markiem na jednorożcu w obłokach...
niedziela, 8 grudnia 2013
Stomatolog musi być...
- Coś mi się nie podoba twój jeden ząbek, musimy iść do lekarza.
- Od zębów?
- Tak.
- Do pana czy pani?
- A do kogo wolisz?
- Do pana. Ale musi być młody, fajny i z czarnymi włosami.
-...
Na szczęście matka zna panią, która pracuje w gabinecie i załatwiła nam takiego pana ;)
- Od zębów?
- Tak.
- Do pana czy pani?
- A do kogo wolisz?
- Do pana. Ale musi być młody, fajny i z czarnymi włosami.
-...
Na szczęście matka zna panią, która pracuje w gabinecie i załatwiła nam takiego pana ;)
poniedziałek, 2 grudnia 2013
Bo jest stary
- Już w czwartek do was przyjdzie Mikołaj! A w piątek zostawi w domu prezenty!
- A ja słyszałam, że jak dziecko mówi co chce i znajduje to w domu, to nie żaden Mikołaj, tylko rodzice mu to dają!
- A gdzie to słyszałaś?
- Nie pamiętam... Ale to w ogóle dziwne, że on wszędzie prezenty rozdaje. u babci, u nas, w przedzszkolu i u cioci Ani. No ale on jest stary.
- A ja słyszałam, że jak dziecko mówi co chce i znajduje to w domu, to nie żaden Mikołaj, tylko rodzice mu to dają!
- A gdzie to słyszałaś?
- Nie pamiętam... Ale to w ogóle dziwne, że on wszędzie prezenty rozdaje. u babci, u nas, w przedzszkolu i u cioci Ani. No ale on jest stary.
niedziela, 1 grudnia 2013
Generalnie to ona ma niecałe pięć lat
Oglądamy mam talent i występ małego tancerza. Córka komentuje:
- Ładny jest chłopczyk.
Jednak po chwili namysłu mówi:
- Ale Marek jest ładniejszy.
A po paru sekundach:
- Zresztą generalnie to ja wolę blondynów.
- Ładny jest chłopczyk.
Jednak po chwili namysłu mówi:
- Ale Marek jest ładniejszy.
A po paru sekundach:
- Zresztą generalnie to ja wolę blondynów.
Subskrybuj:
Posty (Atom)