- Marta dlaczego na drzwiach widnieje twoje imię?!
- No bo ja dawałam autografy...
- Jakie autografy?! Komu?
- No, moim fanom! *
* byłyśmy same w domu, ja na innym piętrze
"Dziecko to otwarte, kiełkujące dopiero życie. Czuje ono, postrzega i pyta o coś, co już po chwili uchodzi jego uwagi. Nie troszczy się o swoje chwilowe objawienia i jest zaskoczone, gdy po pewnym czasie dorośli odczytują mu z zapisków, co też takiego mówiło i o co pytało" /Karl Theodor Jaspers
środa, 19 marca 2014
Gdyby nie to ostanie słowo ;)
- Mamo masz bardzo ładną tą bluzkę.
- Dziękuję.
- A wiesz co w niej najbardziej lubię?
- Co?
- To.
- Ale to są moje piersi, a nie bluzka córeczko.
- No właśnie i jak się pochylasz to widać ich połowę, dlatego ta bluzka jest fajna. A piersi masz takie ładne, ciężkie i obwisłe!
- Dziękuję.
- A wiesz co w niej najbardziej lubię?
- Co?
- To.
- Ale to są moje piersi, a nie bluzka córeczko.
- No właśnie i jak się pochylasz to widać ich połowę, dlatego ta bluzka jest fajna. A piersi masz takie ładne, ciężkie i obwisłe!
sobota, 15 marca 2014
czwartek, 6 marca 2014
Pocieszycielka cudna
- Ale spuchłam, niedobrze wyglądam przez tę alergię.
- Mamo, dla mnie zawsze ładnie wyglądasz. Jesteś najpiękniejsza!
- Mamo, dla mnie zawsze ładnie wyglądasz. Jesteś najpiękniejsza!
Subskrybuj:
Posty (Atom)