wtorek, 19 marca 2013

Lucynka

Marta ma kilka lalek typu Barbie, jedna z nich Lucyna ostatnio bywa oryginalna:

- Mamo, Lucynka lubi jeść smażone goryle i papugi.
- Ale taki goryl jest duży, a ona taka chuda.
- Jada go w kawałkach.

- Mamo, Lucyna jest chyba wykastrowana!


10 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. no właśnie :D mała nie wie, co te słowo oznacza, ale pewnie usłyszała, gdy gadałyśmy o zwierzętach ;)

      Usuń
  2. No tak skoro je tak dużo a jest chuda to musi być jakieś wytłumaczenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzisiaj wszystko mozliwe.., ale goryla w kawalkach... /smiech/
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow jaka Tusia wyszkolona hahaha:-p

    OdpowiedzUsuń
  5. no,no Lucynka jada same pyszności:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śmieję się w głos i opanować się nie mogę!!!

    OdpowiedzUsuń