"Dziecko to otwarte, kiełkujące dopiero życie. Czuje ono, postrzega i pyta o coś, co już po chwili uchodzi jego uwagi. Nie troszczy się o swoje chwilowe objawienia i jest zaskoczone, gdy po pewnym czasie dorośli odczytują mu z zapisków, co też takiego mówiło i o co pytało" /Karl Theodor Jaspers
Hi hi też długo walczyłam o możliwość czesania, odkąd miała roczek to była walka ze spinką, więc obcięłam grzywkę, z gumkami też było ciężko, ale udało się :)
O włosy jakby moje, choć Twojej Tusi nie są chyba twarde?
OdpowiedzUsuńMiękkie i gładkie, ale bardzo ciężkie!
UsuńPiękne grube włosy ma Twoja córcia
OdpowiedzUsuńpiękne; sma takie chciałam mieć w dzieciństwie ale moje włosy z kolei były za cienkie ;)
OdpowiedzUsuńco poradzić, każdy ma inne, ja mam cienkie, ale gęste, jest ich ogrom
UsuńAch piękne te warkocze , moja za nic nie da sobie gumki na włosy założyć :(
OdpowiedzUsuńHi hi też długo walczyłam o możliwość czesania, odkąd miała roczek to była walka ze spinką, więc obcięłam grzywkę, z gumkami też było ciężko, ale udało się :)
UsuńEtam warkocz, włosy to Tusia ma boskie !!
OdpowiedzUsuńNo nie? Ja bym też takie chciała!
Usuń