- Będziesz mnie kochać jak będę dorosła?
- Oczywiście.
- A jak umarnę to też.
- Zawsze! Ale nie powinnaś myśleć o umieraniu, bo jesteś dzieckiem, dzieci mało kiedy umierają.
- Ale umierają.
W nocy:
- Mamo, jak zamykam oczy to widzę czarny tunel!
Córka ciągle mówi o śmierci, podejrzewam, że ma to związek z śmiercią jej pradziadka pod koniec roku. Nie była na pogrzebie, ale powiedziałam jej co się stało, o tym, że pradziadek umarł i już nie wróci i chyba teraz to przeżywa dopiero, mimo, że nie była jakoś bardzo z moim dziadkiem związana, widywali się kilka razy w roku.
Może nie radzi sobie do końca z tą sytuacją? Może warto zapytać jakiegoś psychologa o to?
OdpowiedzUsuńNa razie ten etap minął, dwa dni spokoju, jak znów będzie ciągle mówić to spytam lepiej
Usuńno cóż, ciężko jest dziecku wytłumaczyć, co to jest śmierć, ale uważam, że nie należy pomijać tego tematu
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, dlatego jej powiedziałam, że pradziadek umarł, bo był już stary, jego serce nie mogło już pracować itd. Upadł, zasnął i się nie obudzi. Początkowo wzruszyła ramionami, stwierdziła, że to dobrze (?!) a po miesiącu zaczęła o tym rozmawiać. Więc rozmawiam, na razie przestała ciągle mówić o "umarciu"
Usuń