- Jak będę duża to będę piła colę. I wino.
- I co jeszcze?
- Już nic. I będę pożyczać twoje ciuchy.
- Nie ma sprawy.
- I nie będę miała dzieci bo one za dużo wariują.
Ale rano.
- Mamo, w przyszłości chcę zająę się sierotkami.
- Oooo piękny plan.
- Tylko nauczysz mnie jak się im robi mleko?
- Nauczę.
- To spoko, bo resztę już umiem
Zdolniacha :)
OdpowiedzUsuń