"Dziecko to otwarte, kiełkujące dopiero życie. Czuje ono, postrzega i pyta o coś, co już po chwili uchodzi jego uwagi. Nie troszczy się o swoje chwilowe objawienia i jest zaskoczone, gdy po pewnym czasie dorośli odczytują mu z zapisków, co też takiego mówiło i o co pytało" /Karl Theodor Jaspers
Kiedyś jak Zuzia była młodsza i wstawała bardzo wcześnie- postanowiliśmy pospać godzinkę dłużej. Zuzia nie marnowała "samotnego" czasu i obudziliśmy się z wymalowanymi buźkami. Wyglądaliśmy jak Joker z Batmana "Let's put a smile on that face" ^_^
Zabawa farbami u nas też się tak kończy :)
OdpowiedzUsuńWyszło bardzo ładnie:D
OdpowiedzUsuńKiedyś jak Zuzia była młodsza i wstawała bardzo wcześnie- postanowiliśmy pospać godzinkę dłużej. Zuzia nie marnowała "samotnego" czasu i obudziliśmy się z wymalowanymi buźkami. Wyglądaliśmy jak Joker z Batmana "Let's put a smile on that face" ^_^
OdpowiedzUsuńHehe no pieknie wyglądacie:-p
OdpowiedzUsuńale,świetną zabawę miałyście:)
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć :D bo nasze stoją i czekają ;)
OdpowiedzUsuń