- Mamo, a jak będę duża, to będę mogła pożyczać twoje ubrania?
- Jasne. Tylko mam nadzieję, że będziesz szczuplejsza, niż ja.
- To mogę je wtedy powężyć!
- Ale wtedy ja już w nie nie wejdę.
- To nie będziesz wychodzić z domu.
Robimy porządki w szafach i segregujemy szmatki.
Dziecko dzielnie rzuca na jedną kupkę spódnice, na inną sukienki.
Wbiega trzymając w ręku moją ulubioną spódniczkę i mówi:
- A ten koc to do prania czy do wyrzucenia?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz