- Mamo, mamo mam hodowlę ślimaków!
- O super, a gdzie? (w duchu się modlę, mając wizję wanny czy umywalki)
- W słoiku na dworze.
- W zamkniętym słoiku?
- No.
- Może im być trudno oddychać.
- Ale przecież słoik jest szklany!
;-)
wieczko ma już dziurki, w słoiku są liście, czekam kiedy się nudzi, a Marta już wie, że szkło nie przepuszcza powietrza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz