- Chcesz chlebek na kolację? (nie pytam z czym bo dziecko je suchy)
- Nie.
- To co będziesz jeść?
- Takie coś strzelające w mikrolówce!
Powiedziałam, że nie mamy popcornu, to stwierdziła, że chce... żelki. Je ciasteczka owsiane, taki kompromis.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz